Prawdziwa inwazja par ślubnych. Park wielkim plenerem

Kilkadziesiąt par ślubnych fotografowało się w Parku Śląskim. Serce całej akcji biło przy "Szkieletorze", a zakochani państwo młodzi mieli okazję zrobić sobie zdjęcia w ukochanych miejscach w parku.

W niedzielę spacerowicze co rusz mijali … młodą parę. – Najpierw myślałam, że mamy po prostu szczęście, ale potem to już była prawdziwa inwazja panien i panów młodych – śmieje się Agnieszka Życ z Chorzowa. – Chyba każdy bywalec parku przyzwyczaił się już do tego, że świeżo poślubieni małżonkowie fotografują się w parku. To przecież piękny plener. A dziś mieliśmy po prostu okazję zobaczyć takich szczęśliwych i zakochanych w większej ilości – dodaje.

Rzeczywiście: chętnych do sfotografowania się nie brakowało. – Pomyśleliśmy, że warto raz jeszcze ubrać się w te fatałaszki, przenieść się w czasie i powtórzyć choć trochę ten dzień, który był dla nas najpiękniejszym dniem w życiu. Co ważne, wesele mieliśmy w parku, więc tym chętniej skorzystaliśmy z okazji, by znowu tu wrócić w sukni ślubnej i we fraku – dodają Iwona i Jerzy Tusz z Katowic.

Tagi:

park