Ruch Chorzów buduje piramidę sponsorów

Jesteśmy po słowie z dziesięcioma sponsorami i nie pogardzimy żadną złotówką – mówił dla Gazety Wyborczej Seweryn Siemianowski, nowy prezes Niebieskich. Ruch Chorzów chce zbudować piramidę sponsorów. 

Prezes Ruch Chorzów: Zbudujemy zdrową i mocną sponsorską piramidę

Jednym z zadań, które postawił przed sobą nowy prezes Ruchu Chorzów jest odbudowa dobrych relacji ze sponsorami. Mówił o tym rozmowie z red. Wojciechem Todurem z Gazety Wyborczej. Seweryn Siemianowski podkreślił, że wiele osób odwróciło się od Ruchu, bo przytłaczały je złe informacje o długach i niegospodarności. Teraz klub chce odbudować swoją wiarygodność.

– Będziemy chwalić się każdym sponsorem. Nawet najmniejszym. W ostatnich dniach pracowałem dla Ruchu po 15 godzin na dobę, ale najważniejsze, że są tego efekty. Jesteśmy po słowie z 10 sponsorami. Jeżeli tylko umowy zostaną sformalizowane, to pochwalimy się firmami, które chcę wspierać Ruch. Zbudujemy zdrową i mocną sponsorską piramidę. Nie pogardzimy żadną złotówką. Wierzymy, że za małymi sponsorami przyjdą ci więksi, którzy zapewnią nam sportowy rozwój – mówił prezes Ruchu Chorzów.

Prezes Ruchu Chorzów optymistycznie patrzy w przyszłość

Seweryn Siemianowski optymistycznie patrzy w przyszłość po wygranym 3:1 meczu z Polonią Bytom. Najstarsze Derby Śląska pokazały potencjał Ruchu Chorzów. Na trybunach był komplet publiczności, a piłkarze Niebieskich pokazali się z najlepszej strony.

– To są takie mecze, w których wygrywa się coś więcej niż trzy punkty. Na Cichą wróciło w sobotni wieczór wiele osób, które trzymały się dotąd z dala od tylko trzecioligowego klubu. Te osoby na własne oczy przekonały się, że Ruch jest wciąż ten sam – zmieniła się tylko liga, w której nasz klub walczy o punkty. Te osoby na nowo uwierzyły również, że to tylko kwestia czasu, gdy pójdziemy w górę – podkreślił prezes Ruchu Chorzów w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Seweryn Siemianowski dodał, że na meczu z Polonią były także osoby, które mogą pomóc w odbudowaniu wiarygodności Ruchu Chorzów. Zaznaczył, że zna wśród biznesmenów takie osoby, które na hasło „Ruch” działają bardzo emocjonalnie i teraz na pewno będzie im łatwiej złapać za portfele.