W chorzowskim skansenie pojawili się nowi mieszkańcy – cztery króliki zyskały imiona, które wybrali im internauci. Które propozycje zwyciężyły?
Przed świętami informowaliśmy o nowych lokatorach, którzy pojawią się w chorzowskim skansenie. Mowa o czterech królikach, mieszkańców mini zagrody dla zwierząt tuż przy wejściu na ekspozycję. Zanim króliki stały się pełnoprawną częścią parku etnograficznego musiały otrzymać imiona. W tym celu władze skansenu rozpisały błyskawiczny konkurs na Facebooku.
Długouche zwierzaki mieszkają na terenie skansenu już od grudnia jednak do tej pory aklimatyzowały się w nowym miejscu. Imiona dla królików zaproponowali sympatycy muzeum, poprzez portal społecznościowy Facebook. Następnie pod propozycjami można było oddawać głosy wskazując zdaniem uczestników zabawy te najlepsze – wyjaśniają pracownicy Muzeum GPE.
Cztery króliki nowymi mieszkańcami skansenu
Jakie imiona nadano nowym, futrzastym mieszkańcom? To Oscar, Gwintuś, Kobi oraz Hugo. Króliki zamieszkały w specjalnie przygotowanym i dostosowanym do ich potrzeb króliczoku, który powstał dzięki partnerskiej współpracy pomiędzy Muzeum „ Górnośląski Park Etnograficzny w Chorzowie” a Kolejami Śląskimi sp z o.o.
Dzieje się u nich wiele. Oscar – rudozłoty jak filmowa statuetka oraz Gwintuś z charakterystycznym znamieniem na uchu zamieszkały we wspólnym kojcu i urządzają gonitwy, które obserwujemy z okien budynku. W drugim dokazują szarak Kobi i biało- czarny Hugo z czerwonymi ślepiami. Niech nie zwiedzie was ich potulny wygląd – cała czwórka to niezłe rozrabiaki – przekonują opiekunowie królików.
Władze skansenu liczą na odwiedziny nowych lokatorów tym bardziej, że 2023 w horoskopie chińskim jest Rokiem Królika!
