Przed rozpoczęciem rundy wiosennej drużyna Ruchu Chorzów zaprezentowała się kibicom. I choć Niebiescy obecnie grają III lidze, to fani jak zwykle nie zawiedli i tłumnie wypełnili halę MORiS przy ul. Dąbrowskiego.
Pierwszy mecz w rundzie wiosennej Ruch Chorzów rozegra już w niedzielę. Po wsparciu, które piłkarze dostali od kibiców podczas prezentacji, z Lublina powinni wrócić z trzema punktami.
Łukasz Janoszka: Każdy z nas dostał pozytywnego kopa
- Przyjęcie było naprawdę bardzo miłe. Myślałem o tym, że tak to może wyglądać i się potwierdziło. Choć klub jest w trzeciej lidze, to kibice ciągle są ekstraklasowi. Podczas prezentacji każdy z nas dostał pozytywnego kopa. Wszyscy widzą, że jest dla kogo grać, bo ten klub ma wspaniałych kibiców, którzy są dwunastym zawodnikiem. To był pozytywny emocjonalny zastrzyk przed startem ligi – mówił Łukasz Janoszka dla portalu niebiescy.pl.
Prezentacja drużyny Ruchu Chorzów rozpoczęła się od meczu Niebieskich Bajtli, w którym sektor rodzinny zmierzył się ze Sportowym Chorzowem. Później swój czas mieli kibice – fankluby Niebieskich zmierzyły się w przeciąganiu liny, a najlepsi okazali się fani z Piekar Śląskich.
Najważniejszymi aktorami tego widowiska byli oczywiście piłkarze Ruchu, którzy po kolei prezentowali się kibicom. Jak czytamy na klubowej stronie największy aplauz zebrali Tomasz Foszmańczyk, Daniel Peszek i Łukasz Janoszka, którzy wrócili na Cichą po sześciu latach przerwy.
Wielki Ruch trafił na koszulki Niebieskich
Klub przygotował także niespodziankę dla Stowarzyszenia Kibiców Wielki Ruch. Doceniając zaangażowanie stowarzyszenia, które regularnie wspiera Niebieskich na rękawach koszulek meczowych umieszczono herb kibicowskiej organizacji.