Zmiany w Zespole Szpitali Miejskich w Chorzowie. Jeden z oddziałów internistycznych musiał zostać przeniesiony, bo z powodu konfliktu płacowego zabrakło lekarzy na dyżurach.
Przeniesiono szpitalny sprzęt, łóżka i... pacjentów. Odział Chorób Wewnętrznych B trafił do pawilonu nr 2, gdzie mieści się także drugi taki oddział. Neurologię, która znajdowała się w pawilonie nr 2, przeniesiono do pawilonu nr 10.
- Jest to związane z decyzją o przeniesieniu oddziałów internistycznych w jeden pion w związku z wypowiedzeniem umów o świadczenie dyżurów grupy lekarzy z Oddziału Wewnętrznego B. Takie przeniesienie pozwoli utrzymać pełną opiekę pacjentów i zapewnić kontynuację leczenia. Jednocześnie dyrekcja informuje, że działalność Oddziału Wewnętrznego B nie jest zagrożona, a żaden z lekarzy oraz pielęgniarek nie tracą pracy – informują przedstawiciele Zespołu Szpitali Miejskich.
Powodem przenosin był konflikt płacowy w szpitalu. Lekarze domagali się podwyżek, ale propozycja dyrekcji – dodatkowe 10 zł za godzinę – ich nie zadowoliła. Z pracy się nie zwolnili, ale wypowiedzieli aneksy dotyczące dyżurów. To oznaczało, że po godzinie 15.00 na Oddziale Chorób Wewnętrznych B nie byłoby dyżurującego lekarza.