Wiele osób dokarmia ptaki. I nie ma w tym nic złego pod warunkiem, że będziemy robić to we właściwy sposób, nie szkodząc skrzydlatym przyjaciołom. Dlatego pod koniec stycznia na terenie Parku Śląskiego stanął Ptasi Bufet - urządzenie, które wydaje zdrową karmę dla ptaków, a dodatkowo pełni ważną funkcję edukacyjną.
Skrzydlaci goście mają swoją stołówkę w Parku Śląskim
Każdy, kto chce dokarmiać gołębie, kaczki czy łabędzie, może skorzystać z Ptasiego Bufetu znajdującego się przy Stawie Hutnik – czyli tam, gdzie parkowego ptactwa zobaczycie najwięcej.
Na urządzeniach znajduje się instrukcja obsługi. Wystarczy 2 zł, żeby z Ptasiego Bufetu pozyskać zdrową karmę dla ptaków – pełną różnorodnych i odżywczych ziaren. Ważne, żeby karmy nie wsypywać bezpośrednio do wody, a pozostawić ją na brzegu. Ptasie Bufety uczą, żeby nie dokarmiać ptaków pieczywem, które może im zaszkodzić.
Pamiętaj: nie dokarmiaj ptaków chlebem
Park Śląski jest miejscem przebywania ptactwa praktycznie cały rok, najliczniej ptaki można spotkać w okresie wiosny oraz jesieni, choć latem też bywają dni, kiedy ptaków tutaj jest naprawdę sporo. Często niestety odwiedzający park dokarmiają ptaki chlebem, a to spory błąd, bowiem szkodzi on ich zdrowiu, może być nawet przyczyną ich śmierci.
- Dlaczego nie powinniśmy dokarmiać łabędzi pieczywem? Są to ptaki roślinożerne i pod żadnym pozorem nie wolno dokarmiać ich pieczywem! Zbyt duża ilość węglowodanów i białka może doprowadzić do bardzo poważnego schorzenia - "anielskich skrzydeł". W skrajnych przypadkach łabędzie całkowicie tracą wtedy umiejętność latania. Dodatkowo, ptaki nie są w stanie rozdrobnić niektórych kawałków jedzenia, które trafiają na dno zbiornika wodnego i zaczyna się psuć. Dochodzi do zaburzenia ich naturalnego ekosystemu i prowadzi do rozwoju niebezpiecznych drobnoustrojów - czytamy na stronie Parku Śląskiego.
Czym karmić ptaki?
Pamiętajmy, że dokarmianie to duża odpowiedzialność. Jeśli jest źle zorganizowane, może ptakom bardziej zaszkodzić niż pomóc. Karmienie ptaków pieczywem powoduje:
- schorzenia układu pokarmowego;
- choroby (np. kwasica);
- wady zwyrodnieniowe piór (np. anielskie skrzydło);
- zaburzenia gospodarki wodnej organizmu;
- w skrajnych przypadkach nawet śmierć.
Czym można karmić ptaki?
- Wróble, mazurki, sikorki, kosy, kwiczoły, dzwońce, trznadle najlepiej karmić mieszanką nasion, np. słonecznika, konopi, prosa, pszenicy, owsa albo płatków owsianych - część z nich można wyłuskać, inne pozostawić w łupinach.
- Gołębie miejskie, sierpówki, kawki i gawrony zjedzą też większe nasiona np. pszenicę, grubą kaszę.
- Kawałek niesolonej słoniny można powiesić dla sikorek i dzięciołów.
- Jemiołuszki, dzwońce, rudziki chętnie zjadają suszone owoce jarzębiny głogu i dzikiej róży.
- Kosy lub kwiczoły można karmić pokrojonymi jabłkami, owocami rokitnika, rodzynkami lub suszonymi morelami.
- Kaczki oraz łabędzie preferują ziarna zbóż i drobno pokrojone świeże warzywa surowe lub ugotowane.
