Mały kotek, który kilka tygodni temu został uratowany z pożaru ma już nowy dom. Dzięki zaangażowaniu chorzowskich policjantów i strażaków nie musiał czekać długo na nowego właściciela. Po zakończonej rekonwalescencji kotek trafił do właścicieli.
Kilka tygodni temu zabezpieczający miejsce pożaru policjanci z chorzowskiej jedynki wspólnie ze strażakami uratowali małego kotka. Zwierze trafiło do schroniska przy Opolskiej, gdzie pod opieką pracowników i weterynatrza przechodziło rekonwalescencje. Gdy tylko okazało się, ze nie ma on właściciela, sierż szt Wiesław Panek wspólnie ze asp. szt. Mariuszem Strózik z chorzowskiej straży pożarnej, zajęli się poszukiwaniem dla niego domu. Dzięki akcji prowadzonej m.in w mediach społecznościowych zaledwie w kilka godzin znaleźli osobę, która zobowiązała się nim zaopiekować. Po zakończonym leczeniu kotek wraz z drobnym upominkiem został przekazany nowej właścicielce.