Wznowiono prace przy budowie tężni solankowej na Placu Hutników w Chorzowie. Częściowo gotowa jest już konstrukcja obiektu, a według nieoficjalnych informacji inwestycja ma być gotowa do końca stycznia przyszłego roku.
Chorzowska tężnia miała być gotowa już we wrześniu
Budowa chorzowskiej tężni rozpoczęła się w październiku ubiegłego roku. Głównym wykonawcą jest firma Rudeks ze Szczecina. Inwestycja miała być gotowa we wrześniu, ale prace przerwano na blisko dwa miesiące. Wznowiono je kilka dni temu i widać już efekty – częściowo gotowa jest konstrukcja obiektu. Na miejscu jest już także tarnina.
- Konstrukcja tężni powinna być ukończona w ciągu kilku dni. Największy problem to położenie zadaszenia, które nie może być kładzione przy ujemnych temperaturach, ale na szczęście pogoda nam sprzyja. Później pozostanie ułożenie tarniny, co zajmie około dwóch tygodni – mówi jeden z robotników pracujących przy budowie tężni.
Nieoficjalnie wiadomo, że tężnia będzie gotowa do końca stycznia przyszłego roku. Oficjalnie jednak nikt tego terminu nie chce potwierdzić. Nie wiadomo także skąd tak duże opóźnienie w pracach, choć wskazywano na kłopoty z pozyskaniem tarniny.
- W tężni zastosujemy gałęzie z regionu, w którym jest bardzo czyste powietrze. Tarninę będziemy dowozić specjalnie z Bieszczad. Woda przyjedzie do Chorzowa prosto z Zabłocia i Ustronia – zapewniał w ubiegłym roku Krzysztof Łazarz z firmy Rudeks.
Urząd Miasta nadal nalicza karę za opóźnienie w budowie tężni
Koszt inwestycji, w tym utrzymanie tężni przez 3 lata, to ponad 5 mln złotych. Wykonawca nie może jednak liczyć na taką kwotę, bo Urząd Miasta Chorzów nadal nalicza karę za opóźnienie w budowie. Za każdy dzień to 9 300 zł, do dziś to już blisko 750 tys. złotych. Ostateczne rozliczenie z wykonawcą nastąpi po ukończeniu budowy tężni i zagospodarowaniu pozostałej części Placu Hutników.
Chorzowska tężnia będzie miała 8 metrów wysokości, a powstały wokół niej aerozol będzie bogaty w cenne mikroelementy, takie jak: jod, brom, magnez, wapń czy potas. Takie powietrze oczyszcza płuca i wzmacnia odporność organizmu.
Tężnia w Chorzowie to nawiązanie do historii miasta
Tężnia w Chorzowie to nawiązanie do historii miasta. W 19. wieku ówczesna Królewska Huta (w latach 1815 – 1850) była miejscowością uzdrowiskową. Lecznicze wody, które pomagały w leczeniu reumatyzmu czy artretyzmu, wydobywano z szybu kopalni „Król”. Gwałtowny rozwój przemysłu wydobywczego doprowadził jednak do zaniku leczniczych wód, ale do dziś w Chorzowie jest ulica Starego Zdroju.
