Czy Szymon Michałek spotkał się już z Ministrem Sportu?

Czas czytania: 2 min.

Prezydent Chorzowa Szymon Michałek był gościem redaktora Marcina Zasady w programie „Protokół Rozbieżności”. Głównym tematem rozmowy był rzecz jasna stadion Ruchu Chorzów.

Czy coś się zmieniło?

Redaktor Zasada od początku rozmowy z prezydentem nawiązywał do tematu stadionu. Przewrotnie zapytał go o to, czy zgodnie z sugestią Mateusza Morawieckiego zamierza sądzić się z państwem polskim o pieniądze na stadion. Prezydent uspokoił, że nie ma takiego zamiaru, gdyż woliskupić się na wypełnianiu swoich obowiązków.

Czy prezydentowi udało się spotkać z Ministrem Sportu Sławomirem Nitrasem? Okazuje się, że mimo przesłania pisemnego zaproszenia, prób umówienia się przez kancelarię i przesłania apelu podpisanego przez ludzi kultury isztuki, minister nie spotkał się dotychczas z prezydentem. 

-Na razie minister dla mnie czasu nie znalazł. Znalazł czas na wizytę w Sosnowcu. Może trzeba było do Sosnowca jechać. Ja to i jestem w stanie do Warszawy pojechać, jeżeli będzie trzeba. Oczywiście o to zabiegam. Nawet jeżeli nie będę miał zaproszenia to w ostateczności pojadę tam nawet bez niego. Po prostu usiądę grzecznie i zaczekam w korytarzu aż na ministra trafię – mówił Szymon Michałek na antenie TVP 3 Katowice.

Prace również bez dofinansowania

Już wcześniej prezydent zapewniał, że nawet bez rządowego dofinansowania dojdzie do modernizacji stadionu. W rozmowie na antenie TVP 3 Katowice ponownie o tym przypomniał.

– Jeżeli będzie stać nas na jedną trybunę to zrobimy jedną, jeżeli dwie czy trzy, to zrobimy dwie czy trzy. W ramach pierwszej kadencji chcemy rozpocząć budowę czegokolwiek.

Podkreśla, że rozpoczęcie jakichkolwiek prac będzie już pokazaniem, że miastu na tej budowie zależy, co może zmienić podejście władz krajowych do sprawy.

Całą rozmowę z prezydentem możecie obejrzeć TUTAJ!

Magdalena Świerczek
Źródło: TVP 3 Katowice

Komentarze (6) DODAJ

Czy ten człowiek jest poważny??
tadek
Obiecałeś budowę stadionu, nie jednej czy trzech trybun. Mówiłeś, że Chorzów stać na budowę. Kaj momy stadion?
rr
On tak na poważnie??
chorzowska
Czy to miasto nie ma ważniejszych problemów niż stadion dla 5 ligowego klubu piłkarskiego? Z tego co mi wiadomo większość tych "kibiców" pochodzi z miast ościennych, dlaczego zatem mieszkańcy miasta mają pokrywać te koszty?
lord
Generalnie nie ważne której lidze gra Ruch. Przez Ruch przechodzi dużo kasy, dużo zleceń, dużo przepływów $£€ i takie tam.
miś
Dlatego likwidacja lub całkowite odcięcie od miejskich funduszy
starywuj

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe