Wiadomości z Chorzowa

Pracowniczka chorzowskiej komendy pomaga bezdomnemu znaleźć schronienie

  • Dodano: 2024-09-25 09:00, aktualizacja: 2024-09-25 10:24

Widoczne na radiowozach motto przyświeca nie tylko policjantom, ale również pracownikom cywilnym Policji. Dzięki zaangażowaniu jednej z pracowniczek chorzowskiej komendy mężczyzna w kryzysie bezdomności dostał wsparcie. Po otrzymaniu doraźnej pomocy w jednej z fundacji 50-latek zamieszka w noclegowni.

Zaufanie kluczem do skutecznej pomocy – historia 50-letniego mężczyzny

Od dłuższego czasu na jednym z chorzowskich skwerów zamieszkiwał 50-letni mężczyzna. Zwróciła na niego uwagę jedna z pracowniczek cywilnych chorzowskiej komendy. Początkowo na własną rękę starała się pomóc mężczyźnie, przekazując mu artykuły spożywcze i drobne sumy pieniędzy.

Z czasem udzielanie doraźnej pomocy Agnieszka uznała jednak za niewystarczające. Zaufanie, jakie udało jej się zdobyć u nieśmiałego i bojącego się zwrócić do kogokolwiek o pomoc mężczyzny spowodowało, że zaczęła ona przekonywać go do skorzystania z pomocy socjalnej. Ten jednak początkowo nie chciał się na to zgodzić z uwagi na wcześniejsze problemy z pozostaniem na terenie Chorzowa i obawy, że kolejny raz trafi do innej miejscowości.

Asp. sztab. Łukasz Gałuszka i p. Agnieszka razem w akcji pomocy potrzebującemu

Pani Agnieszka o całej sytuacji opowiedziała asp. sztab. Łukaszowi Gałuszce wydziału prewencji  chorzowskiej komendy, który również zaangażował się w pomoc mężczyźnie.

Wspólnie odnaleźli fundację działającą na terenie miasta, która była w stanie udzielić mężczyźnie doraźnej pomocy. Przy współpracy z chorzowskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej, udało się znaleźć miejsce w noclegowni na terenie tego miasta, w której mężczyzna za kilka dni będzie mógł zamieszkać.

Wczoraj, dzięki zaangażowaniu Agnieszki i Łukasza, mężczyzna trafił do fundacji, gdzie otrzymał niezbędną pomoc.

Komentarze (2)    dodaj »

  • Edzia

    Wreszcie coś dla bezdomnych! Ciągle tylko pomoc i fundacje dla kalek, nawet jeśli nie są ciężko chorzy, a o bezdomnych cisza. Brawo Przy okazji, jak przekonać ludzi że na 4tych piętrach też mieszkają chorzy i starzy ludzie, żeby wreszcie zrobili windy w tych domach!!!Może pani policjantka też by pomogła

  • Edzia

    Oczywiście wyrzucimy cię z mieszkania wytniemy w podłodze dziurę i zrobimy windę. Wasza głupotą jest sławna na cały świat.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojChorzow.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również