Ponad 900 widzów oglądało przedwczorajszy mecz w hali MORiS przy ul. Dąbrowskiego, w którym zmierzyły się Ruch Chorzów Futsal i Piast Gliwice.
Mecz Ruchu Chorzów i Piasta Gliwice w MORiSie
Piłkarski klasyk, do którego jesteśmy przyzwyczajeni na dużym boisku, tym razem uświetnił ważny moment w dziejach polskiego futsalu. Był to drugi mecz Ruchu w Futsal Ekstraklasie i pierwszy przed własną publicznością. Niestety broniąca się przed spadkiem drużyna z Chorzowa nie nawiązała wyrównanej walki z mierzącym w najwyższe cele Piastem. Mimo to mecz i tak stał się piłkarskim świętem za sprawą licznie przybyłych kibiców. Wypełnili oni halę do ostatniego miejsca i nie zważając na wynik (1-7 dla Piasta), wytrwale dopingowali zawodników Ruchu.
Już teraz zapraszamy na kolejny mecz, który odbędzie się ponownie w środę, 24 stycznia o godz. 18.00, a przeciwnikiem będzie FC Toruń. - czytamy na stronie MORiSu.