Wiadomości z Chorzowa

Kiedy powrót dawnej trasy Elki?

  • Dodano: 2017-05-30 16:00, aktualizacja: 2017-05-30 19:54

Najważniejszy symbol Parku Śląskiego, niegdyś jedna z najdłuższych nizinnych kolejek w Europie wciąż kursuje tylko na jednej, głównej trasie między Stadionem Śląskim a Śląskim Wesołym Miasteczkiem. Mimo przywrócenia do ruchu i pełnej modernizacji, fani Elki z utęsknieniem czekają na powrót pętli wokół Planetarium. Przeszkodę stanowią jednak fundusze – rozbudowa może kosztować nawet 46 milionów złotych!

Od przebudowy kultowego obiektu Parku Śląskiego miną we wrześniu tego roku 4 lata. Choć podczas otwarcia Elki dyrekcja zapewniała, że przywrócone zostaną wszystkie dawne trasy to pasażerowie nadal mogą korzystać wyłącznie z jednej nitki Śląskie Wesołe MiasteczkoStadion Śląski.

Zapytaliśmy rzecznika Parku Śląskiego, Łukasza Buszmana, czy sympatycy Elki mogą w najbliższym czasie liczyć na „powrót do przeszłości”:

Aktualnie funkcjonujący odcinek ma długość ok. 2200 metrów, dwa pozostałe w sumie ok. 3200 metrów. Intensywnie pracujemy nad pozyskaniem na to działanie finansowania, prowadząc, m.in. z przedstawicielami Europejskiego Banku Inwestycyjnego, rozmowy o wsparciu najważniejszych wyzwań rewitalizacyjnych Parku Śląskiego, w tym odtworzenia pełnego trójkąta kolei linowej – zapewnia Buszman.

Jak czytamy w tekście o historii Elki, opublikowanym na stronie internetowej Parku Śląskiego:


 Kolejka linowa była efektem działań społecznych. Jej budowa trwała równo dwa lata. Została zaprojektowana przez Krakowskie Biuro Projektów Budownictwa Przemysłowego. Nie było wówczas problemów z wydłużaniem terminów oddania Elki, a uroczyste otwarcie nastąpiło 7 września 1967 roku. Był to szczególnie ważny dzień dla ówczesnego Parku. Inauguracja tej niebywałej, pierwszej w Europie tego typu atrakcji, przyciągnęła rzeszę zaciekawionych mieszkańców. Prócz nich w otwarciu uczestniczyły ówczesne władze: I Sekretarz KW PZPR w Katowicach – Edward Gierek, niezwykle zasłużony twórca Parku gen. Jerzy Ziętek oraz dyrektor Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku – Julian Koba.

Przez 40 lat całkowita długość trasy kolejki wynosiła prawie 6 kilometrów. Kursy odbywały się na trzech odcinkach, złączonych w charakterystyczny trójkąt: Stadion ŚląskiŚląskie Wesołe Miasteczko (długość – 2210 m, czas przejazdu – 22,50 min.), Śląskie Wesołe MiasteczkoPlanetarium Śląskie (długość – 1745 m, czas przejazdu – 17,50 min.) i Planetarium ŚląskieStadion Śląski (długość – 1584 m, czas przejazdu – 16,12 min.). Trasa ta pozwalała na podziwianie nie tylko zieleni parkowej, ale również przyglądanie się z góry zwierzętom w ZOO. Kolejka mogła ówcześnie przewieźć 1300 osób w ciągu godziny, a rocznie blisko 135 tysięcy pasażerów.

W sezonie 2005 kolejka po raz ostatni kursowała na wszystkich trzech trasach, gdyż szybko okazało się, że jej stan techniczny pozostawia wiele do życzenia. Problemy związane z eksploatacją i remontem poszczególnych części kolejki rosły, a to doprowadziło do wyłączenia jej z użytku w kwietniu 2006 roku. Ostatni kurs starej Elki miał miejsce w październiku.

Dyrekcja ówczesnego WPKiW postanowiła reaktywować po prawie 6 latach kultowy obiekt. W 2012 roku przystąpiono do odbudowy sieci, a ponownego otwarcia Elki, wyłącznie na głównej trasie Śląskie Wesołe MiasteczkoStadion Śląski doczekaliśmy się 8 września 2013 roku. Wprowadzono wtedy nowość – oprócz krzesełek można dziś skorzystać z gondoli, co stanowi nie lada atrakcję.

Następna informacja

Komentarze (2)    dodaj »

  • adam

    Jechałem wczoraj razem z ośmioletnim synem, było wręcz super!!!! Dosyć wysoko więc na początku było trochę strachu. Widoki wspaniałe, wszystko odnowione, piękna zieleń. Jutro znowu jedziemy. Nie mogę się doczekać kiedy otworzą kolejne odcinki. Wszystko się zmienia i mimo nostalgii do wrażeń z dzieciństwa, myślę, że na lepsze :-) syn był zachwycony, mam nadzieję, że zapamieta to tak jak ja 30 lat temu;)))

  • Ze Świon

    Niestety nawet wybudowanie Elki w takiej samej postaci to będzie porażka. Pamiętam za bajtla jak jeżdziłem z tatą kilkanaście razy w roku było super i jechałem w ostatnim roku przed rozbiórką niestety nic nie zostało ze wspomnień z dzieciństwa... Drzewa wszystko zarosły :-( Teraz żeby podziwiać to co kiedyś to by musiała być conajmniej 2 razy wyższa .... Zresztą to samo jest na nowym odcinku mimo że podpory wyższe to już nie to samo. Park sie zmienił i my sie zmieniliśmy, pozdrawiam i życze udanego projektu !

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojChorzow.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również