Najważniejszy symbol Parku Śląskiego, niegdyś jedna z najdłuższych nizinnych kolejek w Europie wciąż kursuje tylko na jednej, głównej trasie między Stadionem Śląskim a Śląskim Wesołym Miasteczkiem. Mimo przywrócenia do ruchu i pełnej modernizacji, fani Elki z utęsknieniem czekają na powrót pętli wokół Planetarium. Przeszkodę stanowią jednak fundusze – rozbudowa może kosztować nawet 46 milionów złotych!
Od przebudowy kultowego obiektu Parku Śląskiego miną we wrześniu tego roku 4 lata. Choć podczas otwarcia Elki dyrekcja zapewniała, że przywrócone zostaną wszystkie dawne trasy to pasażerowie nadal mogą korzystać wyłącznie z jednej nitki Śląskie Wesołe Miasteczko – Stadion Śląski.
Zapytaliśmy rzecznika Parku Śląskiego, Łukasza Buszmana, czy sympatycy Elki mogą w najbliższym czasie liczyć na „powrót do przeszłości”:
Aktualnie funkcjonujący odcinek ma długość ok. 2200 metrów, dwa pozostałe w sumie ok. 3200 metrów. Intensywnie pracujemy nad pozyskaniem na to działanie finansowania, prowadząc, m.in. z przedstawicielami Europejskiego Banku Inwestycyjnego, rozmowy o wsparciu najważniejszych wyzwań rewitalizacyjnych Parku Śląskiego, w tym odtworzenia pełnego trójkąta kolei linowej – zapewnia Buszman.
Jak czytamy w tekście o historii Elki, opublikowanym na stronie internetowej Parku Śląskiego:
Kolejka linowa była efektem działań społecznych. Jej budowa trwała równo dwa lata. Została zaprojektowana przez Krakowskie Biuro Projektów Budownictwa Przemysłowego. Nie było wówczas problemów z wydłużaniem terminów oddania Elki, a uroczyste otwarcie nastąpiło 7 września 1967 roku. Był to szczególnie ważny dzień dla ówczesnego Parku. Inauguracja tej niebywałej, pierwszej w Europie tego typu atrakcji, przyciągnęła rzeszę zaciekawionych mieszkańców. Prócz nich w otwarciu uczestniczyły ówczesne władze: I Sekretarz KW PZPR w Katowicach – Edward Gierek, niezwykle zasłużony twórca Parku gen. Jerzy Ziętek oraz dyrektor Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku – Julian Koba.
Przez 40 lat całkowita długość trasy kolejki wynosiła prawie 6 kilometrów. Kursy odbywały się na trzech odcinkach, złączonych w charakterystyczny trójkąt: Stadion Śląski – Śląskie Wesołe Miasteczko (długość – 2210 m, czas przejazdu – 22,50 min.), Śląskie Wesołe Miasteczko – Planetarium Śląskie (długość – 1745 m, czas przejazdu – 17,50 min.) i Planetarium Śląskie – Stadion Śląski (długość – 1584 m, czas przejazdu – 16,12 min.). Trasa ta pozwalała na podziwianie nie tylko zieleni parkowej, ale również przyglądanie się z góry zwierzętom w ZOO. Kolejka mogła ówcześnie przewieźć 1300 osób w ciągu godziny, a rocznie blisko 135 tysięcy pasażerów.
W sezonie 2005 kolejka po raz ostatni kursowała na wszystkich trzech trasach, gdyż szybko okazało się, że jej stan techniczny pozostawia wiele do życzenia. Problemy związane z eksploatacją i remontem poszczególnych części kolejki rosły, a to doprowadziło do wyłączenia jej z użytku w kwietniu 2006 roku. Ostatni kurs starej Elki miał miejsce w październiku.
Dyrekcja ówczesnego WPKiW postanowiła reaktywować po prawie 6 latach kultowy obiekt. W 2012 roku przystąpiono do odbudowy sieci, a ponownego otwarcia Elki, wyłącznie na głównej trasie Śląskie Wesołe Miasteczko – Stadion Śląski doczekaliśmy się 8 września 2013 roku. Wprowadzono wtedy nowość – oprócz krzesełek można dziś skorzystać z gondoli, co stanowi nie lada atrakcję.