Modernizacje „Elki, „Fali” i kanału regatowego zagrożone? Park Śląski unieważnia przetargi

Czas czytania: 5 min.

Wiele wskazuje na to, że szybko nie doczekamy się realizacji modernizacji i przebudowy kluczowych dla Parku Śląskiego inwestycji. Władze PŚ zostały zmuszone unieważnić kolejne przetargi na nową linię „Elki” i przebudowę kanału regatowego. To nie wszystko.

W ostatnich tygodniach pisaliśmy wielokrotnie o przygotowywanych z wielką pompą inwestycjach na terenie Parku Śląskiego. Sympatycy tego urokliwego miejsca, wpisanego na stałe w zielony krajobraz aglomeracji od dawna czekają na powrót tak kluczowych punktów dawnego Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku jak kultowe kąpielisko „Fala” czy druga nitka kolejki „ Elka”. Chętnie skorzystają również z oferty odświeżonego kanału regatowego.

Niestety, wiele wskazuje na to, że realizacja tych projektów znacząco się opóźni. Władze Parku Śląskiego unieważniły pierwszy przetarg na „Modernizację Kanału Regatowego wraz z otoczeniem” i niemal od razu rozpisały kolejny. Dlaczego? W wyznaczonym terminie, czyli do 13 czerwca nie wpłynęła ani jedna oferta. Nowe postępowanie ma oficjalnie zakończyć się 8 lipca, jednak jak pokazały ostatnie wydarzenia istnieje możliwość, że termin zostanie wydłużony.

Sam kanał regatowy ma przejść pełnowymiarowy remont, a w przetargu mowa o pierwszej części prac na przestrzeni 31 tysięcy mkw. Zakres robót obejmuje w pierwszej kolejności odtworzenie murów oporowych znajdujących się na granicy kanału przy zachowaniu jego kształtu. Konieczne będzie czasowe opróżnienie zbiornika wodnego i stworzenie tamy od strony Stawu Przystań.

Wyspa zyska nową nawierzchnię, na nowe wymienione będą też prowadzące na nią kładki. W ramach prac wymiany doczekają się też przyłącza elektryczne i wodociągowe. Samo wykonanie projektu, a także uzyskanie kompletu pozwoleń na rozpoczęcie robót ma zająć wykonawcy maksymalnie 90 dni, a prace budowlane powinny zamknąćsię w 270 dniach. Zadanie realizowane będzie w formule „Zaprojektuj i wybuduj”.

Nowa linia „Elki”, kanał regatowy i „Fala” bez realizacji?

Synonimiczna sytuacja wydarzyła się w przypadku budowy nowego odcinka kolei linowej „Elki”. Nowa nitka ma zgodnie z planem powstać na trasie Wesołe MiasteczkoPlanetarium Śląskie. Na nowej trasie ma pojawić się 30 wyciągów krzesełkowych i 15 gondoli, a kolejka przewiezie co godzinę blisko 900 osób. Odcinek od Wesołego Miasteczka do Planetarium Śląskiego będzie mierzył 1840 metrów i nawiązywał do dawnej nitki kolejki, którą wielu z nas pamięta jeszcze z czasów dzieciństwa.

Ogromnym atutem ma być to, że przejazd będzie odbywać się nad Śląskim Ogrodem Zoologicznym. W ten sposób zwiedzający zyskają okazję zobaczenia zwierząt z perspektywy raptem kilku metrów nad ziemią. W najniższym punkcie ma być to tylko 8 metrów, w najwyższym prawie 20. W ten sposób dystans całej kolejki zostaniezwiększony do 4 km. Czy tak się stanie? Na ten moment nic na to nie wskazuje. Otwarcie ofert w postępowaniu przetargowym miało nastąpić 1 czerwca, jednak termin przedłużono. Finalnie i ten przetarg został unieważniony z powodu braku ofert.

Według planów ParkuŚląskiego, który zamierzał przeznaczyć na tę inwestycję ponad 40 milionów złotych, nowa trasa „Elki” do użytku miała zostać oddana wraz ze startem sezonu w przyszłym roku, jednak pomysł ten spalił na panewce – sama budowa potrwa minimum 8 miesięcy. Przy braku wykonawcy dopełnienie tego terminu będzie niemożliwe.

Co z kultowym kąpieliskiem „Fala”?

Niestety, podobny los najpewniej spotka kąpielisko „Fala”, które ma za sobą już drugie postępowanie przetargowe (a i to wymagało wydłużenia terminu składania ofert, o czym pisaliśmy niedawno). Tym razem, do konkursu stanęły trzy przedsiębiorstwa: konsorcjum spółek Mostostal Zabrze Gliwickie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego (Gliwice), PPUH Transcom (Katowice) i Maximus ZBH MUC (Siemianowice Śląskie), a także konsorcjum Arco System (Oświę cim) i Intravi (Bielsko-Biała) i Alstal Grupa Budowlana z Bydgoszczy.

Wszystkie oferty znacząco, bo blisko dwukrotnie przekraczają przeznaczony na inwestycję budżet – Park Śląski miał zamiar wydać na modernizację „Fali” dokładnie 73 481 138,37 złotych brutto. Najtańsza z ofert opiewa na 135 397 701,21 złotych, a najdroższa na 144 773 595,74 złotych.

Zgodnie z prawem, przy tak dużej różnicy między posiadaną sumą na realizację inwestycji a otrzymanymi ofertami przetarg musi uleć unieważnieniu. Jak informuje Tomasz Wal, rzecznik Parku Śląskiego, zarząd spółki w tej chwili analizuje tak ogromne rozbieżności. Jednym z powodów drożyzny na rynku inwestycyjnym jest potężna podwyżka cen materiałów budowlanych, jednak nie na tak wielka skalę.

 

 

Tagi:

Elka
Joanna Zegarlicka
Źródło: Park Śląski/własne

Komentarze (4) DODAJ

Nie ma to jak najpierw doprowadzić coś do ruiny i budować potem od nowa. Pamiętam jak mówiono, że remont starej - całej - Elki miał kosztować ok. 10-30 mln złotych, teraz nawet jednego z trzech odcinków nikt za 40 mln wybudować nie chce.Identycznie było z Falą, restauracją Przystań i torem regat i identycznie jest również z kolejką wąskotorowo.Politycy jedyne co potrafią to doprowadzać wszystko do ruiny a potem wywalać o wiele większe kwoty na budowę tego samego od nowa. No ale przecież przyjaciele królika muszą się dorobić na takich machlojach, a na utrzymaniu i remontach nie da się tak nakraść.Poza tym Park Śląski powinien przestać się już nazywać parkiem, skoro po większej jego części mogą jeździć samochody.
henio
Trzeba było nie zwlekać i nie czekać aż ceny usług dojdą do astronomicznych kwot. Jak również trzeba było nie niszczyć starej nitki elki
ludek
Co za atut,Elka zawsze jeździła nad ZOO
mieszkaniec
Tak się kończy drukowanie pieniędzy bez pokrycia, a to dopiero początek :)
lord

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe